Cudne jesienne kolory, hahaha światła nie było dużo bym dała by u mnie tak było...
Na ostatnim zdjęciu, które wstawiłaś to owoce jarzębu?

Wow
To normalne, że one jeszcze kwitną? Śliczny jest, piękny kolor. Ma jakieś imię?

Ameli to jest fortergilla. To jest krzew z oczarowatych. Ten co ja mam dorasta do 1,5m. Wiosną ma białe pomponiki. Jest naprawdę urokliwy. Po przekwitnięciu to poprostu krzew z zielonymi liśćmi, ale jesienią pięknie się przebarwia.

Piękna ta fortergilla... muszę o niej poczytać, chętnie dałabym ją w miejsce śnieguliczki...
myślałam, że to jarząb szwedzki, a to zwykła jarzębina moja jakaś wadliwa - nie ma owoców

Marciu dziękuję za cudne zestawienie,pierwszy raz widzę coś tak cudownego może sobie do hortensji dosadzę

A proszę Cię bardzo Polecam się na przyszłość. Ja mam chyba jakieś niespotykane rośliny. Najpierw barbula mało znana, teraz fotergilla A to są naprawdę fajne roślinki.

Mówisz, że dosadzisz ją do hortensji, hmmm... może to dobry pomysł. Wiosną będę miała rabatę do zmiany, to może wykorzystam Twój pomysł.

Tak sobie myślę że za nim hortensje się rozbudowa to ona by królowała,bólem neutralna no zielona,a hortensje by dawały czadu,a potem jak czas hortensji będzie mijał to ona by pokazała na co ja stać ja też zaczęłam w miejscu mojego misz maszu robić hortensjową zobaczymy co z tego wyjdzie w przyszłym roku