Kasiu jezowki moze jeszcze beda, musze do marketu sie przejechac, w tamtym roku na wyprzedazy byly za grosze moze i w tym sie trafia.
Dzielzany tez mi sie bardzo podobaja. mam dwa ale jedna Taki marny urosl, za ciasno mial. jak sadzilam bylo duzo miejsca wokolo a potem wybujaly inne i zagluszyly go ale mam nadzieje, ze sie wysial i za rok pokaze co potrafi
Czytalam, ze w Lublinie taniuskie jezowki byly.
Ten zlocien, ktory kupilam zamiast jezowki tez ladny i w sumie nie zaluje, ze go wzielam. Mi sie tez powoli miejsce konczy. Moze za rok bede jakas nowa rabate robic.

Basilikum napisał(a)

Kasiu jezowki moze jeszcze beda, musze do marketu sie przejechac, w tamtym roku na wyprzedazy byly za grosze moze i w tym sie trafia.
Dzielzany tez mi sie bardzo podobaja. mam dwa ale jedna Taki marny urosl, za ciasno mial. jak sadzilam bylo duzo miejsca wokolo a potem wybujaly inne i zagluszyly go ale mam nadzieje, ze sie wysial i za rok pokaze co potrafi
Czytalam, ze w Lublinie taniuskie jezowki byly.
Ten zlocien, ktory kupilam zamiast jezowki tez ladny i w sumie nie zaluje, ze go wzielam. Mi sie tez powoli miejsce konczy. Moze za rok bede jakas nowa rabate robic.

Jeszcze planujesz nasadzenia w tym roku? Dobra jesteś
Tak, ceny były bardzo zachęcające...po 7 zł, jak nie kupić? A wszystkie wołały na nas...

Bo złocienie ładne są. Mam różowe, mnożą się na potęgę, nawet dałam Monice kawałek, jak u mnie była w czasie urlopu.

Nowa rabata? Ty to jednak masz bateryjki nie wyczerpane Mnie już nikt nie namówi, tylko jeszcze kawałek do zagospodarowania mam przy drugiej bramie...i koniec tego dobrego!

Mam różę o wdzięcznej nazwie Isabella Rossellini

Kasiu poszperalam u mnie i chyba nie mam ostatnio tej Isabelle, zrobie jej fotke i porownamy, Ona jest nie wysoka jakies 50 cm i ciemnoczerwone kwiaty ma.

Nad nowa rabata glowkuje ale najszybciej na wiosne sie za na zabiore. Chcialabym cos, by na to patrzec z pokoju krawieckiego. Taka ucieche i odskocznie dla oczu.
Sadze jeszcze na skalniakowe, przedluzam ja.

I mam cwieka co zrobic z rabata przed garazem. Jak postawilismy plot to teraz nam ta trawa jakos nie pasuje. Musze szkic zrobic i poprosic Was o rade. Narazie jednak czasu niet. Jeszcze nie posadzilam wszystkich zakupow.
Nowe jezowki beda tylko jak sie uda upolowac przecenione. Nie zwariowalam jeszcze by placic 16 € za szt

Mam nadzieję, że ta rabata na widoku z okna wyjdzie super!

Czy widzicie zdjecia sonecznikow i nagietkow na poprzedniej stronie? Ja ich w pracy nie widzialam i chcialam od nowa wgrac jak wroce z pracy a teraz patrze w tym kompie, ze one sa hmmmm

Tylko różyczki, nic więcej

a to wgram od nowa, lece po karte

Aiu juz zmienilam, mam nadzieje, ze teraz widac

dynki jeszcze w warzywniku sie wylleguja, jutro i na nie przyjdzie czas
w srode juz jedlismy makaron z dynia

Pobyłam dzisiaj u Ciebie Iza i nie musiałam pic trzeciej kawy. Ile masz energii kobieto, jak świetnie gospodarzysz swoim czasem, a ile piękna zostawiasz po tym krzątaniu po ogrodzie. Widać, że rosliny Cię lubią.

Iza, dynki świetne, podaj przepis na makaron z dynią, nigdy nie robiłam, a mam 4 duże, a ile można jeść leczo?
Wrzuć więcej zdjęć z warzywnika tam było więcej
Twój power mnie zadziwia, ja od 2 dni ślęczę nad ażurami na podjeździe i na truskawniku, ale za to jutro jadę na grzybki
Czekam na zdjęcia