ciesze sie, ze Wam sie podoba
pod spodem jest ziemia wiec drzewko bedzie podlewane a mech zraszana a jak spadnie snieg zmienie koszyk na zimowy

Świetny pomysł! Chyba odgapię, jeśli nie masz nic przeciwko? Tylko skąd taką wiewiórę, poszukam w zapasach, może jakiś borsuk się znajdzie.
Gratuluję weny!

Haniu odgapiaj ile idzie

wiewiorke i grzybki znalazlam na strychu w pudelku z napisem Jesien mysle, ze teraz mozna kupic w kwiaciarni abo w innym z deko

Tak mnie wczoraj wzielo jak biegalam po lesie wrocilam z pelnymi rekami

Inspekcja pobliskiego lasku jak najbardziej wskazana dla mnie, tylko stryszku nie mam. Ale coś wymyślę i bez niego.

Dawno już w lesie nie byłam, czas się ruszyć.

mysle, ze krasnalek abo inne zwierzatko tez by pasowalo

U nas rano popadalo, teraz slonko a ja przekladam papiery zamiast do ogrodu. Mialam do BB jechac po roze ale tak lalo, ze mi sie nie chcialo. Pojade w czwartek.

Jakie masz piękne jesienne kwiatki!!! U mnie tylko marcinki...aaaa...złocienia różowego też mam, muszę zobaczyć czy go obfociłam

Kasiu fajnie, ze juz jestes, lece do Ciebie

Basilikum napisał(a)

Kasiu fajnie, ze juz jestes, lece do Ciebie

Nadrabiam zaległości Izuś
U nas zaczęło padać właśnie, a chciałam jeszcze parę zdjęć cyknąć...

Miłej niedzieli, i bez deszczu. Ja uziemiona, u mnie pada.

u mnie dzies raz pada, raz nie ale ogolnie mowiac brzydko jest

deren jadalny ladny kolorek zlapal