I do mnie dotarły i podlały, na szczęście uff.

fajnie, ze dolecialy u nas niech jeszcze pare godzin nie pada. mamy jeszcze troche sianka do zwiezienia.

Uwielbiam takie klimaty- sianko, zwierzątka, jak się urodzę jeszcze raz to zostanę rolnikiem albo ogrodnikiem . Nazwę czosnków muszę zapisać

Podeślij deszcz do mnie....

Jak bedziesz czasowa ,zrób zdjęcie czosnku z łodygą i liścmi

Ps za mocno nie baraszkuj na sianku

Madzenko juz polecial na Pomorze, teraz nie mam ale jak wieczorem bedzie chcial u mnie padac to go wysla na Dolny Slask

Fotke zaraz zrobie.

Basilikum napisał(a)

Madzenko juz polecial na Pomorze, teraz nie mam ale jak wieczorem bedzie chcial u mnie padac to go wysla na Dolny Slask

Fotke zaraz zrobie.

To tak może po drodze o Mazowsze niech zahaczy

Mazowsze nie po drodze ale niech Madzenka dalej pchnie



i liscie tego, ktory posadzilam kilka dni temu

piwoniowo