Na słonecznik złoty, wielki
Przyfrunęły dwa wróbelki
Wyskubały ziarnka wszystkie
I wytarły dziobki listkiem
Słoneczniku, miły panie
Dziękujemy za śniadanie.
Jesteś hojny jak król z bajki
W blasku złotej swej korony,
Tylko szkoda, że ziarenek
Nie masz także z drugiej strony.
H Behlerowa
Mysle, ze jeszcze wszystkich nie wyskubaly, musze jutro tam zagladnac
Dzs widzialam, ze iryski juz kielki wytawily
____________________
IzaBela
Pod Bialo-Niebieska Chmurka***
cz.I***
Wizytowka
"Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"