Ale ja biegać nie lubię. Chodzę zwykle 3 razy w tygodniu na fitness. Step, pilates,TBC ale bieganiu mówię stanowcze nie. Wolę w ogrodzie porobić. Dzisiaj na ten przykład pociachałam cisy.
ja tez nie cierpialam biegania i wszekiego sportu, w szkole to byl najbardziej nielubiany przedmiot az pokochalam biegacza no i biegamy razem ale osobno (bo ja nie nadazam)
____________________
IzaBela
Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I***
Wizytowka
"Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
Fantastyczne zakupy przypomniały mi dom mojej Babci takie same maszynerie mieli bomba gratuluję sportowych sukcesówja lubię sport ale nie znoszę biegów .Na AWF 5 razy podchodziłam do zaliczenia 3 ch km