j anie czulam ukaszenia wiec osa chyba nie.
Dok powiedzial, ze sprawdzi krew, bo nie chce antybiotyku dawac bez powodu, moze jednak nie trzeba. Powiedzial, ze nie zaszkodzi o 2 dni pozniej lek wziasc a antybiotyk nie jest obojetny. No i powiedzial, ze jak sie bedzie powiekszac to zle wiec dalam w domu zaraz Emusiowi poogadac nozke i stwierdzil, ze ten obrzek jest dzis mniejszy jak wczoraj wiec moze to jakas reakcja alergiczna na ukaszenie.
Rano wiec jade do wampirowni i wezme aparat, bo dzis widzialam takie cuda w miescie, ze koniecznie musze sfotografowac.

Pilnuj dobrze niebieskości, bo tyle chętnych na nie .Tulipki już w dużych pąkach ale będzie czad! ! Zdrowia życzę

Macie wampirownie???I cuda????? Oj muszę się tam wybrać; )

Moją siostrę coś ukuło w zeszłymu roku, miała nawet dziurkę i też obrzęk...na szczęście to nie był kleszcz ale rumienia miala dosyć długo, teraz ma w tym miejscy zgrubienie...

Szczerze- strasznie boję się kleszczy...

Oj ...współczuję problemu, ale wydaje mi się , że to nie kleszcz. Myśmy zakażonego kleszcza przerabiali w zeszłym roku i to trochę inaczej wyglądało. Antybiotyk oczywiście zaraz dostaliśmy.
Ja (i dzieciaki też) najgorzej puchnę po ukąszeniu gza (końska mucha) i trochę mniej od meszki. Wredne one są

nomam nadzieje, ze to jednak nie kleszcz ale lepiej sie zbadac
ja tez puchne jak mnie cs ukasi i nie wiem do dzis co to. Moze jakas alergie mam na tego owada. No i moze z ta noga to wlasnie ten

Izka trzymam kciuki żeby to nie było nic groźnego. Może jak obrzęk się zmniejsza to tylko reakcja alergiczna na ugryzienie.

Izuś, a masz jakieś inne objawy? Gorączka? Dreszcze?

no nie mam wlasnie wiec chyba wszystko ok tylko stracha sie najadlam. mam nadzieje, ze wyniki szybko beda, za to mam rano godzinke wolna od pracy i zrobie Wam ladne fotki o poranku w malym miescie

Życzę negatywnych wyników, a poza tym czekam na zdjęcia jutrzejsze ze spaceru po mieście.

To całe szczęście trzymam zatem kciuki za dobre wyniki