ten na drugiej fotce to Jakis alpinista

Izabelko, zawsze wypatrzysz coś ciekawego!

No zasiało się ziarenko, i prędzej komin rozwali, niż dobrowolnie stamtąd zejdzie!

Iza fotki piękne, jak zwykle coś zadziwiającego uchwycisz.Pozdrawiam.

Haniu juz sie z klubu smieja, ze ja to pols spotrowych a pol roslinnych fotek robie Powiedzialam, im, ze robie zestawienie na liste zyczen

Drzewko na kominie juz dosc duze bez podlewania sobie super radzi, chwasty w dole zostaly

Dzialam ogrodowo, Emus kawalek trawnika skosil i ja sie dorwalam pierwszy raz w zyciu do kosiarki i sie z nia szarpie.

Basilikum napisał(a)

szczypior z truskawkami, wyszlo sielsko

Czyli najlepiej jak tylko mogło wyjść Supcio

Radziu ciesze sie, ze Ci sie podoba

No to szarpnelam sie kosiarka. Urwalam linke. Ani metra nie przejechalam. Kosiarka do naprawy, ciekawa jestem kiedy Emus czas znajdzie ufff
Za to znow powiekszylam skalniak tym razem z drugiej strony

Brawo Ty Iza. Taki ekstremalny bieg. Brawo

Aniu 5 km to nie ekstremalnie, tylko ten deszcz. Choc tak sobie dzis mysle, ze ekstremalniej bylo jak kilka lat temu biegalismy w ponad 30° upal przez pola. W pewnym momencie zrobilo mi sie zimno az mialam gesia skorke


Gosia prosila o fotki skalniaka

On jeszcze bedzie niejednokrotnie zmieniany, bo dla niektorych roslin to rozmnazalnik i wyprobowalnik.


na chwasty przed i za nie patrzecie, wlasnie popsulam kosiarke
dalszy ciag w drugim poscie bo mi znow fotki nie wchodza

zmykam, daszy ciag skalniaka jutro, bo mi z tego kompa nie wchodzi

zostawiam kromke hleba na dobranoc

Teraz juz sa wszystkie. Na koniec roza Badbirnbach, nie ma jeszcze paczkow, za to sliczne listeczki Ta sadzoona w zeszlym roku jest duzo wieksza niez te nowe.