Gosiu mam pytanko odnośnie liatry (do kogo jak nie do Ciebie ), czy trzeba ją ściąć teraz czy na wiosnę. Narazie zostawiłam bo taka sucha też mi się podoba i myślałam, że może ptaki coś sobie poskubią. A teraz wpadło mi do głowy żeby ją rozmożyć z tych nasionek, można? (ptaki dostały karmnik)

Sylwia ja już dawno ją ścięłam bo mam pod magnolią i bardziej mi straszy niż dekoruje zimą nasiona wsyp prosto w grunt tak zrobiłam rok temu i wzeszły
Do wiosny to ci się te dmuchawce same wysieją tylko już nie koniecznie tam gdzie będziesz chciała.....dojrzałe nasienniki wyglądają jak małe dmuchawce wokół łodygi
Ja nie Gosia , ale może pomogłam. Gosia może robi inaczej

Mnie też łubin kiedyś się nie podobał...teraz to co innego, lubię go też za liście,

Lubiny sa cudne, liscie tez zdobia, po przekwitnieciu trzeba wszystko sciac przy ziemi, wypusci nowe liscie i moze powtorzyc kwitnienie. Z nasion sadzonki kwitna w 2 roku

A u mnie, Irenko, odwrotnie było: sadzonki zakwitły w pierwszym roku, a ścięte nie zakwitły drugi raz, bo chyba za sucho miały, nie podlewałam ich za bardzo