Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Sprzeczność w ogrodzie

Pokaż wątki Pokaż posty

Sprzeczność w ogrodzie

Jana 19:24, 27 lip 2015


Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 4511
____________________
Sprzecznosc w ogrodzie
Jana 19:35, 27 lip 2015


Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 4511
____________________
Sprzecznosc w ogrodzie
Jana 19:36, 27 lip 2015


Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 4511
____________________
Sprzecznosc w ogrodzie
Jana 19:44, 27 lip 2015


Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 4511
Sorry wkleiłam trzy razy moje klombiki, które jak widać spędzają mi sen z powiek, wkleiłabym buźkę ale jeszcze nie umiem.Za siatką widać posesję sąsiada, którego bardzo lubię, jednak mam za siatką widok na jego wybieg dla kur. Nie wiemy jak to obsadzić, ja nie chciałam początkowo tuj bo choć sama je mam to zawsze wydawały mi się cmentarne i bałam się, że zajmą dużo miejsca
____________________
Sprzecznosc w ogrodzie
Jana 19:49, 27 lip 2015


Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 4511
Teściowa zresztą nie godziła się na nie bo uważa, że zacienią działkę i róże, które rosną pod siatką nie będą rosły. Tuje to pomysł mojego męża, ja szukam jeszcze innego pomysłu, będę wdzięczna za każde sugestie... Nadmieniam,że mam już wstępną akceptację likwidacji klombików, gdyż utrudniają koszenie.
____________________
Sprzecznosc w ogrodzie
Jana 19:51, 27 lip 2015


Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 4511
____________________
Sprzecznosc w ogrodzie
Jana 20:02, 27 lip 2015


Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 4511
A to widok z mojego tarasu, który uwielbiam, niestety zdjęcie kiepskie oraz część mojego warzywniaka
____________________
Sprzecznosc w ogrodzie
Jana 20:03, 27 lip 2015


Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 4511
____________________
Sprzecznosc w ogrodzie
Jana 20:04, 27 lip 2015


Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 4511
____________________
Sprzecznosc w ogrodzie
Jana 01:16, 29 lip 2015


Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 4511
Znalazłam pewne rozwiązanie, które mnie zaciekawiło. Nie wiem niestety jak to się sprawdza w praktyce,może ktoś ma w tym zakresie jakieś doświadzenie i się ze mną podzieli. Nie przypadły mi do gustu maty wiklinowe, zresztą rozciągnięcie ich na długości kilkudziesięciu metrów może być kosztowne, nie wiem nawet ile kosztuje metr. Poniżej przedstawię zdjęcia z malutkiego ogrodu, który jest oddzielony od sąsiada siatką metalową z dość dużymi oczkami. Na to jest położona siatka z drobnymi oczkami z jakiegoś tworzywa sztucznego ale w dotyku jest bardzo miękka i nie sprawia wrażenie plastiku. Jest przytwierdzona do siatki i dopiero to wszystko obrasta jaśmin, który w mojej strefie klimatycznej nie ma bytu. Nie widziałam tego w sklepie, miałam możliwość zobaczenia tego i muszę przyznać, że nie wygląda to źle i prezentuje się całkiem, całkiem. Pewnie chroni siatkę, można to przytwierdzić z obu stron i pnącze nie musi obrastać całkiem siatki. Myślałam o obsadzeniu siatki jakimś pnączem, bluszcz odpada bo u mnie już przemarzał. Mąż jest przeciwnikiem bo twierdzi, że obciąży i zniszczy siatkę, będzie utrudniona jej konserwacja a pnącze trzyma wilgoć, czy ma rację?Bo jeśli tak to szukam dalej.....
____________________
Sprzecznosc w ogrodzie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies