Grażyno, ja najmniej lubię majową fazę mojego ogrodu.
Jest taki cukierkowy, kolory są kiczowate, za dużo w nim żółtego
Dobrze, że za 2, 3 tygodnie wszystko wróci do normy

Ego muszę wysłać na trójkącik frontowy.
Tam na trawniczku kret robi krecią robotę, na odcinku 3 m mam 8 kopców.

Czosnki i król Horstmann

Ja nie wyobrażam sobie mojego ogrodu bez żółtego, mam dużo i jeszcze będzie
A i tak jestem zła na jeżówki, kupiłam żółte, a zrobiły się białe i przydałoby się żółte znowu kupić
To Ego ma co robić u Ciebie
Mi by się przydał, bo mam do posadzenia nowe nabytki i dziury miałabym zrobione
Mój jednoręki książę Horstmann macha do Twojego

Grażyno jest różnica w odbierze drobnych żółtych kwiatuszków i potężnych, żółtych iglaków, trzmielin, klonów itd.

Twój książę Horstmann nie powinien faworyzować żadnego z moich Horstmannów. Dwa pozostałe się obrażą

daszum napisał(a)

I jeszcze kilka widoczków.

Piękne widoczki z ogrodu, tyle różnych odcieni zieleni.
Twój Horstmann bardzo sympatyczny, ja na mojego mówię czarownica.
Tylko posadziłam go w złym miejscu, między dwoma klonami, które się rozrosły i biedaczek ledwo się mieści, tak go ścisnęły.

Alicja, ja na mojego Horstmanna mówię dziadek
Cieszę się, że Ci się u mnie podoba

O, to się mój książę Horstmann poprawia, macha do wszystkich zwisów

No, z tym żółtym to masz rację, mam go w bylinach.
Nawet żółtą jodełkę mam płożącą
Jedyny żółty stożek to tuja Golden Szmaragd, która rośnie wyjątkowo powoli.

P.S. przyjrzałam się kolejny raz temu żółtemu, jakoby w nadmiarze, i wcale tak nie jest.
Uważam, że wszystko świetnie ze sobą współgra, podkreślając nawzajem swoją urodę

Grażyno, mój ogród dziękuje za laurkę

Za tydzień, dwa jak zzielenieją przyrosty na jałowcach Cone Gold wszystko wróci do mojego poziomu akceptacji żółci w ogrodzie

Okazuje się, że mam tego jałowca, był oczywiście kupiony bez nazwy.

Zastanawiam się, czy nowy rodek i te dwie karłowe azalie między sosenkami to dobry pomysł.
To miejsce jest wyściółkowane szyszkami i one, nawet gdy urosną, będą tam ledwie widoczne.
A może właśnie te jałowce będą tam pasować, doradź.
A dla tamtych znajdę inne miejsce.

daszum napisał(a)

I jeszcze kilka widoczków.

Danusiu, piękna kompozycja kolorów. Bardzo lubię żółtolistne drzewka, zwłaszcza w zestawieniu z bordowymmi. Pięknie masz.