Sylwia masz rację
Teraz mam inny problem, żeby coś posadzić muszę coś wyrzucić.
Na trawy, krzewy i byliny zawsze się znajdzie chętny, ale nikt nie chce iglaków.

Danusiu a powiedz czy róża która ci wysłałam się przyjęła u ciebie czy nie.
Bo ona taka marna trochę była.

Też kupię kilka róż w jesieni, tych co już mam i posadzę przynajmniej wiem że są zdrowe i ładne.

Np róża Oliwia zaczęła kwitnąć od połowy maja i jeszcze ma paki. Mam 3 sztuki każda w innym miejscu i teraz żałuję, że razem nie posadziłam. W każdym miejscu rośnie pięknie.

To się cieszę. U mnie marzła i nie byłam z niej zadowolona.
Ma długi życiorys od początku mojej działki.
Jak byłam zielona w ogrodnictwie to ja każdej jesieni lub wiosny przecinałam na 10 cm od ziemi.
Tutaj na ogrodowisko dowiedziałam się że to pnaca róża. taki gamoń byłam.
Później jak już jej pozwoliłam rosnąć to mi marzła.

Opolskie zawsze cieplejsze.

U nas duża susza.

U nas też jest susza.
W te upały codziennie podlewam 1/3 ogrodu przez 3 godziny.
Po 2 dniach bez podlewania na piasku wszystko więdnie i usycha.

Jeżówki

Danusiu, zachwycające te Twoje róże, tak oglądam i chciejstwa rosną, a muszę nad nimi panować, bo z miejscem na nowości u mnie bardzo już kiepsko.
A tak w ogóle to piękny masz ogród.

Alicja pokazuję tylko wybrane róże, bo nie wszystkie zachwycają.
Ja doszłam do etapu pozbywania się roślin, żeby zrobić miejsce na nowe.
Dziękuję każdy ogród jest piękny dla właściciela.

Obejrzałam jeżówki, masz piękne, całą resztę też chwalę
Ja jeżówek już nie mam, zostały unicestwione przez golasy i już nie będę sadzić.