Obalam mit piękna grujeczników jesienią. Mam 2 grujeczniki, większość liści już 2 tygodnie temu przebarwiła się na żółto, ale wystarczył jeden niezbyt silny wiatr i liście opadły. Może liście, które zostały przebarwią się i będą dłużej zdobić.

Nie zmienia to faktu, że to jedno z moich ulubionych drzew.

Danusiu,
bardzo Ci dziękujemy za możliwość obejrzenia Twojego ogrodu. Oboje jesteśmy pod wrażeniem.
Bardzo dobrze się u Ciebie czuliśmy. Zarażasz radością i optymizmem.
Za wszystko jeszcze raz dziękuję.
Wiem, że jesteś " niewyjazdowa" ale mam nadzieję, że to nie było nasze ostatnie spotkanie. W przyszłym roku - Wojsławice a może nie tylko?

Wacław,
cieszę się, że mogłam poznać Ciebie i Twoją żonę. Miło mi, że pozytywnie odbieracie mój młody ogród. Bardzo sympatycznie odbieram nasze spotkanie i też mam nadzieję, że to dopiero początek naszej bezpośredniej znajomości.
Niech Ci wszystko dobrze rośnie!

Parocja piękna jest, fajnie posadziłaś Co do grujeczników po trzech latach doczekałam się ślicznego przebarwiania, poprzednie dwa lata było jak u Ciebie, warto na niego poczekać

Jesienny trójkącik frontowy

sylwia_slomczewska napisał(a)

Parocja piękna jest, fajnie posadziłaś Co do grujeczników po trzech latach doczekałam się ślicznego przebarwiania, poprzednie dwa lata było jak u Ciebie, warto na niego poczekać

Koniecznie musiałam w tym miejscu posadzić jakieś drzewo, żeby w przyszłości zacieniło hortensje ogrodowe. Latem przez 4 godziny mają ostre słońce i nie wytrzymują tego. Mam nadzieję, że parocja spełni tę rolę.


Sylwia, mam nadzieję, że wraz ze wzrostem grujecznika liski stają się większe i są mocniej umocowane na drzewie i tak łatwo nie porywa ich wiatr.