Dzisiaj byłam w szkółce chciałam kupić katalpy sztuk 2 cena zbiła mnie z nóg 220zł jedna.U Was też mają takie ceny ?

Myszko kochana...możemy sobie podać dłonie z powodu przeżytego koszmaru w czasie nawałnicy...U Ciebie zniszczenia w domu i ogrodzie, a ja znalazłam się w samym centrum tornada w czasie wakacyjnego odpoczynku...Masz rację, że trudno to opisać co się działo niedobrego...Ja w dalszym ciągu mam lęki w czasie każdego wiatru...Oby nigdy więcej...Jednakże, trzeba przyznać, że Twój raj przechodzi wspaniałą metamorfozę i pięknieje coraz bardziej...Jestem zachwycona ...a jeżeli chodzi o gałązki rozchodnika, to chętnie przygarnę... Zakochałam się w nich...

A jak Tereniu u Ciebie ze spadkami temperatury? Bo u mnie z powodu występujących zimą chwilowych wysokich temperatur ujemnych, zaryzkowałam tylko na jedną sztukę katalog. Póki co dwie zimy za nią. Całe szczęście, że u mnie późno ona startuje to i tegoroczny przymrozki majowy jej nie uszkodził. Natomiast ok 10 km ode mnie mają posadzone wzdłuż płotu ok 10 szt i po tej zimie, a może maju 5szt im przemarzło.

Współczuję tej nawałnicy, u mnie obyło się bez wiekszych strat, w tym roku mnie oszczędziło.
Rabaty prezentują się wspaniale, trzymam kciuki za nowe żurawki, wiosną powinny być już ukorzenione.
Donice w jesiennej odsłonie bardzo ładne

to zalezy od wielkosci rosliny, wielkosci doniczki...
ale przekonalam sie ze warto odwiedzic kilka szkolek bo ceny moga sie roznic kilkukrotnie nawet