Nawet mi nie mów. Danusia ma u siebie i jej zimują

to chyba jest zależne od pasa mrozu jak przebiega, trzeba uważać z sadzeniem

Nie strasz mnie
Zawsze mogę ją okryć czymś, ale sam nie wiem. Może dopytam się w Pisarzowicach, bo to w sumie niedaleko i strefa ta sama?

Sebek napisał(a)

Nawet mi nie mów. Danusia ma u siebie i jej zimują

Sebku , przezimowały mi także w tym roku. Przy daglezji jest najpiękniejsza

Wystaje tutaj za wiśnią


W wersji zimowej





Harlequin

muszę pokazać kuzynce, a moje po wierzchu mróz polizał i właśnie variegata ucierpiała najbardziej, przycięłam pomrożone gałązki i odbija)

A ja nabyłam śliczną Trzmielinę Pierrolino o wybarwiających się na biało liściach. Ciekawa jestem jak się zaaklimatyzuje na działce i jak zniesie zimę?
Może ktoś z Was ma już doświadczenia z nią

A moja wspięła się na pozostałość pnia chyba jej coś tu dosadzę sezonowego

Piękna kompozycja na tym pniu

Mnie też się bardzo podoba! Linka, przycinaj ją żeby nie zarosła całego pnia.

Ona może tak jakby otulać ten pieniek. Cięcie konieczne.

Te nowe odmiany trzmielin są nieco bardziej wrażliwe na mróz, ale powinno być dobrze.
Końcówki pędów należy poczyścić na wiosnę, to co widać że zmarznięte.