Ali uwielbiam Twoją begoniową ale Ty to wiesz

Anulka :*

Pienie Ci to wyszlo, potwierdzam

Pamiętam dokładnie tą rabatę i bardzo mi się podoba

Frosty możesz na razie lekko podciąć... nie krócej niż 30-40cm.
Na początku kwietnia proponuję wykopać, podzielić (nożem), lekko przyciąć korzenie, posadzić

Turzyc włosistych brązowych (np. Bronze Form) i zielonych (np. Frosted Curls, Amazon Mist) nie scina się króciutko.

Dzięki Dziewczyny

Toszka, lekko przycięłam już końcówki, myślę, że Frosty przeżyły, bo coś tam zielone widać

Mam do Ciebie pytanko w sprawie moich Wojtków, przyciąć je lekko czy nie czepiać się? Bo czytam, ze dziewczyny przycinają swoje cisy, radź plisss

A obwódkę buksikową?

Przyklejam się do pytania o obwódkę bukszpanową :-*

No i chyba przyszedł czas na kolejne rabaty- tym razem cienistą


Teraz na wiosnę wygląda bardzo łyso, latem lepiej
Rosną tam głównie hosty, 2 azalie, 2 brunerki i 1 biała tawułka. A i wsadziłam żurawki Paprika na próbę i jakieś NN
Wiem, że jest na niej za dużo gatunków


Tak wyglądała latem



A tak teraz-bardzo łyso


I wymiary rabaty 1cm na rysunku=10cm



Jak widać, nie poszaleję za bardzo, bo malutko miejsca.
Brakuje mi na niej piętra średniego może coś na pniu (?) i czegoś zimozielonego. Rabata jest od strony północnej, jest na niej trochę słońca z rana i trochę wieczorem.

Nie napisałam: Rabata leży z tyłu domu

zdjęcie z lotu ptakaTam gdzie pada cień, jest żółta kreska, tam jest ta rabata


I jeszcze, żeby pokazać, jak mało tam miejsca.




Które z roślin na pniu będą nadawać się do cienia? Nie mogą być duże. Czym zapełnić pustkę wiosenną?

Wywal azalie na słońce. Azalie japońskie nie gubią lisci na zimę jeśli już bys chciała coś "kwaśnego"

Ja jednak proponuję albo cisowe lizaki (kulki na pniu), albo z trzmieliny ale tej o drobnych lisciach. Da radę bez problemu.

Niżej dosadź jeszcze hosty 'Praying Hands'



Miodunki, hakonechloa i ciemierniki (ale orientalne, nie niger). Do tego upchnij wietlicę japońską o wyrazistym kolorze i kopytnik. Jeszcze bym wsadziła albo hakonechloa, albo carexy.
na gęsto sadź
podpowiadam