Chyba najlepiej zrobić przymiarki na żywo z wężem ogrodowym, szkoda, że pora nie ta i trzeba czekać do wiosny.
Trochę dzisiaj poczytałam i pooglądałam wątków i stwierdzam, że zabrałam się do mojego ogródka od d...y strony. Poutykałam na rabatach wiele pojedyńczych roślin, w dodatku niskich, bo zawsze lubiłam takie "skalniakowe" a tu na rabacie prawie znikły.
Wydawało mi się rok temu, że wystarczy tylko założyć swój wątek, wkleić zdjęcia i przez zimę samo się rozkręci. Fakt, mało się udzielałam u innych, choć bardzo dużo czytałam (cały wątek Danusi, Any, Zielonej, Dominiki, Sylwi..oj dużo ich było ) wszystkie ogrody mi się podobały.
Zauroczyły mnie zwłaszcza tulipany u Any (bardzo lubię kwiaty) i zaszalałam u siebie.
Było pięknie wiosną, ale koniec maja i czerwiec pusto i jeszcze te usychające liściory. Całe szczęście, że wszystkie tulipany mam w doniczkach (takich płaskich od chryzantem) ale wykopywania było dużo.
Latem i jesienią było ładnie, chociaż teraz myślę, że trochę zbyt kolorowo.
Przez remont bloku, który trwa do dziś, nawet pomidorki koktajlowe i zioła miałam na rabacie z kwiatami bo tam, gdzie planowałam warzywnik, robotnicy zrobili sobie ścieżkę-skrót do tojtoja
I w międzyczasie znalazłam wątek ele2001, zimozielone nasadzenia, trochę koloru, trawnik w kształcie koła - zakochałam się w nim (ogrodzie oczywiście

) Spodobało mi się to wąskie przejście i nagłe otwarcie na cały ogród ( u mnie raczej nie do zastosowania)
Niestety nie mam ładnego domu, którego ogród byłby dopełnieniem i wpisywał się w krajobraz...mój krajobraz to blokowisko ale mam nadzieję, że i mój mały ogródek kiedyś będzie ładny

O rany ale się rozpisałam