Dzień przed niestety...
Przykrywałam prześcieradłem kilka dni ale to nic nie dało, one rosną na patelni.
Kusi mnie obciąć to suche ale boję się, że będzie to samo.
Toszka widzę, że czuwasz, więc zapytam o hortensję limkę, bo mocno odstaje kolorem od innych
Ma bardzo jasne liście, prawie limonkowe, pewnie to chloroza.
Podlewałam magiczną siłą do hortensji, pryskałam miksturą Bogdzi do rododendronów z dodatkiem żelaza i nic się nie poprawia.
Poradzisz coś?
Ja bym te bukszpany zostawiła w spokoju. Jak przyjdzie normalna pogoda to wtedy się zobaczy. Jak je teraz przytniesz to odsłonisz i popali następne gałązki.
Reniu piękna przestrzeń stworzylas!!! Cudny widok i ta trawa przycieta
Idealnie A ty mi piszesz że byś na moim balkonie posiedziala, hehe biedna bys sie u mnie udusila na mojej malej przestrzeni