Moje właśnie zjedzone.Walczyłam przez 2 sezony.Pomagało ręczne usuwanie a jak zaprzestałam tej czynności była już klapa.Nie użyłam grama chemii a u Ciebie, jak..same odbiły czy z Twoją pomocą?? napisz jeszcze o oprsku z wody i oleju na misecznika.Pozdrawiam
To bukszpany w Botaniku.
Dolewam do wody oleju i kroplę płynu do naczyń i tym opryskuję. To zamiast Promanalu. W Promanalu jest olej parafinowy, ja daję spożywczy. 100ml oleju na 5-6 litrów wody. Na mszyce też stosuję.
ciekawe rozwiązanie. Co pryskasz tą miksturą? Czy teraz jest czas na taki oprysk odpowiedni? Mrozy jeszcze mają być od jutra
Fotki buksów dają nadzieję
Smuci mnie gdy niektórzy tak łatwo i szybko pozbywają się bukszpanów
W botaniku w Krakowie prawie wszystkie wycięte do zera
Mikstura olejowa jest jak Promanal, pryskam nią cisy i tuje na miseczniki wczesną wiosną jak jest temp ok 10 stopni. Nie można pryskać olejem iglaków o niebieskich igłach bo stracą niebieski kolor i będą zielone.
Pryskam nią też na mszyce. Działa.
I wróciłam z zakupami
W dodatku każdy w innym kolorze
Stwierdziłam, że odcieniami różu pasują
Kompletnie nieogrodowiskowo
A co tam, Dzień Kobiet za pasem
Każda wymówka jest dobra