Ania u mnie tez właśnie świeże kwiaty brązowieją, (tych rh akurat nie pokazywałam), przyjechała do mnie w sobotę Lindsay, i ześmy sie też zastanawiały co sie dzieje, czy one zaczynaja kwitnąć czy kończą, też sie dziwiłam
Aniu, ja się nie znam, ale Danusia szefowa też pisała, by nie kosić na najniższym poziomie. Za szybko trawa wysycha i marnieje. nie ma sił wtedy odbić, jak jest słońce (którego w tej chwili nie ma), to ją wypala
U mnie M dorobił jeden poziom i teraz kosimy na średnim poziomie Podobno wystarczy dziurkę gdzieś dorobić
Albo skoczek rózany bo jest tylko jeden kwiat albo susza za duża w tamtym roku i zawiazały zdeformowane kwiaty. To brązowe oberwij i pilnuj by miały zawsze wilgotna ziemię.Kwiat mógł zostac zniszczony przez deszcz jeśli u Ciebie padało.
No powiem wam, że ten mój trawnik wcale nie wygląda na skoszony na najniższym poziomie. Pytam się eMa Ale on nie jest pewien. strasznie krzywo nam teraz ta trawa urosła. Jest soczysta zielona pomijając plamy gdziem nie trafiła z nawozem. Ciągle pada u nas. Czekamy cierpliwie żeby znów skosić.
Trawa siana jesienią więc nieźle już ukorzeniona.