Ostro poleciałeś. Ja czekam do środy bo później ma być nawet 10 st. Zobaczymy.

zazdroszczę ale w sumie to zrozumiałe. tan wiek tak ma. Gnaj goń, żyj bo potem to już krzywa idzie w doł

Pewnie tak, ale migiem zrobiles, czysto i jak szybko, no Gosia ma rację, potem krzywa tylko w dól.
Ciekawa jestem ile by ci czasu zajęło u mnie?

moja efektywnosc juz tylko spada
fajna szefowa. A ja jutro musze pracowac bleee

Parę lat temu jak ogród miałem za drzwiami to na takie porządki potrzebowałem 3 tygodnie bez pośpiechu - a teraz 5 czy 6 godzin i już Moja efektywność wzrasta z roku na rok

doświadczenie

PS. z tym cytowanie Tosi to sie uśmiałam...zapomniałam o tym filmie ale chyba muszę odświeżyć

O ludzie ale kawał roby wykonałeś!!!! A ja sie wczoraj leniłam

Ale efekty pracy zachwycające!

Ło jak Ci zazdroszczę zamknięcia sezonu muszę poczekać na lepszą pogodę bo coś z odpornością słabo i przy 2 stopniach znów bym chory był.
Chyba jesienią nie mam takiej wydajności ogrodniczej