Doczekaliśmy się czasów , ze w rabaty trezba z meczetu wchodzić
normalnie nie ma jak wejśc w rabaty

Seba masz ogromne te Dollary Chyba sobie też sprawię.. tylko tak teraz myślę, że jednak nie mam miejsaca.. hmm ale kolor kusi, oj kusi

Cudne włości masz

Sebek viagra dla ślimaków to potoczna nazwa jakiego dokładnie środka? muszę kupić :/

Aniu ja napisze za Sebka nazwa firmy jest obojetna.Wazne, bys nastepnym razem kupila cukiereczki innej firmy, bo slimaki sie wycwaniaja i nie chca tego samego ciagle zrec

Marzena - a tak bardzo chcieliśmy takiego efektu No nic - jesienią wezmę kosę spalinowa zapewne i przejadę rabaty równo Sekatorem tego nie ogarnę

Aga - one warte są grzechu - a jak je dobrze podeprzesz to metr średnicy u góry w rabacie in wystarczy

Gosia - tez lubię do nich wracać Może jutro sobie pobuszuję w rabatach

Ania - ja mam bros na ślimaki i działa

Iza - uodparniania się nie zauważyłem... ciekawe co piszesz Ale sypie je jak już naprawdę chcą mi zjeść całe hosty (a jest tego multum), wiec może jak szamają sporadycznie nie pamiętają co było wcześniej?

Pozdrawiam Was niedzielne

Sebek tak nam mowil pan, co sie niby zna na wykladach w ramach klubu ogronika. Ja sypie w miare regularnie (jak nie widze slimakow to co dwa tygodnie a jak widze to co tydzien). I jak sie koncza kulki to kupuje inne. W tym roku mam wyjatkowo malo slimakow. Ale ja sie ich nie pozbede, bo moj ogrod otoczony lakami i nie dam rady jeszcz lak obsypac.

Sebek napisał(a)

mam troszke podobny zestaw a Twoj ciekawszy "_))) cudne foty

Chciałeś mnie zdrażnić? Ale nic z tego, ja potrzebuję na wysoki żywopłot

Iza - trzymam kciuki za wygrana

Jola - uwielbiam to połączenie A hakone o dziwo w korzeniach kilkumetrowego żywopłotu przyrasta cudnie W przyszłym sezonie znów je podzielę

Kasia - będę pamiętać o Twoich cisach. A nóż się napatoczę na jakieś fajne