Ospy nie zazdroszczę. U nas tylko Otylia nie chorowała więc pewnie złapie jak pójdzie do szkoły.
Jedyne przed czym mogę Cię ostrzec to przed chorobami po ospie. U mnie chłopaki po 2-3 tygodniach po zakończeniu leczenia ospy dostali nagle bardzo wysokiej gorączki. Jeden 40 st. drugi 41 st. W poradni przyjęli mnie bez kolejki. Obaj mieli czerwone wybroczyny wokół oczu co świadczyło o bardzo wysokiej gorączce. Skończyło się na antybiotyku i po tygodniu był już spokój ale wystraszyłam się co nie miara. Organizm po ospie potwornie się wyniszcza i trzeba co najmniej miesiąca by wrócił do normy.
Tak więc uważaj na wirusy bo teraz ich czas.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Ja załapałam ospę od brata, tydzień przed swoją Pierwszą Komunią Św. Wyszłam z niej ekspresowo, bez śladu. Pamiętam tylko, że miałam specjalną spowiedź, tylko dla mnie.
Kubusiowi zdrówka życzę, Tobie dużo siły. Mam nadzieję, że oboje z eMem jesteście poza linią rażenia.
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Kamila, uważajcie bo ten wirus u dorosłych, niby odpornych po przebytej w dzieciństwie ospie, powoduje półpaśca Mialam niestety Można chorować kilka razy
Aniu współczuję takich przeżyć, dziecko z temperaturą 40 i 41 to masakra emocjonalna, która zostaje w pamięci na całe życie
Zapisała mu neosine, które stricte nie zatrzyma ospy ale ma pomóc w zatrzymaniu innych badziewi, zobaczymy jaki będzie skutek. Mamy też Celestynę aby zmniejszyć świąd. Na te paskudne migdały, dostał nystatynę i antybiotyk do użycia w razie konieczności, póki co leczymy je, colą, grejpfrutami i hasco septem...
Eluniu bardzo lubię polską złotą jesień, deszczowej zimnej nie
Nawet nie ma kiedy pozachwycać się tymi kolorkami
Dzisiaj podobno słońce w całej Polsce więc chwytajmy dzień