Piękna Lavender u ciebie. Ascot u mnie też marny krzaczek z tego roku. Tak samo mam z Heatclifem. Strong Anabelle kupiłam znacznie drożej bo po 49 zł ale krzaki były bardzo duże i o grubych łodygach. U mnie hortki niestety taniej niż po 26 zł za maliznę nie uświadczysz.
Kasiu ona co roku miała takie słabe liście. Myślałam, że przez słońce a to coś może pasożytuje na niej od kilku lat...
Ogoliłam ją od dołu będę pryskać
Dzisiaj użyłam filtru polaryzacyjnego na obiektyw bo aparat sobie nie radził z uchwyceniem koloru Munstead Wood
Lavender załapała się do zdjęcia
Munstead Wood
jej prawdziwy kolor