Mirelko nie to jest Moka a w rabacie z rozplenicą Kaja. Na funkiach leżały notorycznie, doszło do tego, że postanowiłam, je wysadzić. Te które rosną przy huśtawce są tam od jesieni, posadzone tak aby było im ciasno.
Cieszę się, że Belveder ma taki długi pęd może będzie na niej kwiat. Widać muszę jeszcze na niego poczekać.
W tym miejscu też zrobiły sobie skrót, pozwalam im na to, bo ta trawa ma bardzo duże zdolności regeneracyjne. Kamienie są ale przestawione tak aby było miejsce na łapę...