O w mordę. Gdzie kupiłaś takie krzaczory różane. Wielkie są. Moje kilkuletnie są mniejsze.
Ewa różyczka to piękna choroba. Bardzo zdobi ogród. Donice muszę kupić, nawet podglądałam u Ciebie jakie masz Ty Róże przyjechały świetnie zabezpieczone, w 3 ogromnych paczkach które ledwo zmieściły się do samochodu. Róże odpakowalamłam i przeżyłam chwilę grozy bo zaczął padać grad po chwili zamienił się w ogromne krople deszczu. Naszczęście opanowałam sytuację Wszystkie mają pąki.
Będzie pięknie Ja u siebie mam 9 donic z różami, bo już nie ma gdzie sadzić
No to ładne okazy przysłali. Szok