Ja moje odkryłam na chwilkę i przykryłam od nowa .....to jednak dopiero końcówka stycznia , nie kwiecień pomimo pogodya od jutra ma być deszcz ze śniegiem to za ciepło mieć nie będą
Ha ha ha właśnie przeczytałam o tym kucyku ja się dwa lata temu sama ostrzygłam nożyczkami i maszynką do lusterka, a syn mi trzymał drugie z tyłu głowy
Irokeza miałam
Łączy nas więcej niż myślałam
Czasem mnie tak napada....lubię zmiany.
Trochę źle wymierzyłam i z tyłu jest gorzej...ale jak się wszystko rozczochra to nie jest najgorzej....za 3 miechy i tak wszystko odrośnie
Dooobra aparatka z Ciebie
Irokeza jeszcze nie miałam, była przymiarka do dredów....ale zbyt mało dogłębna higiena mnie odstraszyła.
Fotę zapodaj jak masz