Sylvana
14:44, 10 lis 2015

Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
Z tym konkretem, to bym nie przesadzała to chyba 8 koncepcja, a do wiosny pewnie się jeszcze zmieni, bo słyszę już drugi głos za wywaleniem "mopa".
Zdaję sobie sprawę z tego, że wszystko urośnie, dlatego do swojej "bazy" zimozielonych i krzaczków dodaję byliny, które mogę z czasem gdzieś przenieść a zimozielone zostaną i zajmą wszystko (mam nadzieję, że świecznica i trawki - miskanty i stipy się uchowają).
Nutkajskiego posadziłam, bo nie miałam co z nim zrobić, a chciałam mieć coś wysokiego, żeby się oddzielić od sąsiada i uliczki. Chciałam raczej żeby się przewieszał z gałęziami poza obrys "kompostownika".
Zdaję sobie sprawę z tego, że wszystko urośnie, dlatego do swojej "bazy" zimozielonych i krzaczków dodaję byliny, które mogę z czasem gdzieś przenieść a zimozielone zostaną i zajmą wszystko (mam nadzieję, że świecznica i trawki - miskanty i stipy się uchowają).
Nutkajskiego posadziłam, bo nie miałam co z nim zrobić, a chciałam mieć coś wysokiego, żeby się oddzielić od sąsiada i uliczki. Chciałam raczej żeby się przewieszał z gałęziami poza obrys "kompostownika".
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany