mnie deszcz trochę oszczędzał ...padal ale tak w miarę spokojnie
róże przetrzymały bez oprysków...wielkokwiatowe mają trochę wybujałe pędy ale to przez zimny sierpień
oj bylam ,widziałam wszystko u ciebie rośnie i kwitnie ,że hej
a u mnie
to ta czerwona parkowa ,kwitnie obficie ....pozostale wybujaly w badyle np:,chopin to aż leży na ziemi