ale wielkie super

jak zdrowko?

zdrówko w porządku ...dziekuję

no wlaśnie takie wielkie,i same się zasiały...a te co ja sialam były dużo mniejsze zobaczymy czy zakwitną w przyszłym sezonie...
może tak będzie jak z kosmosami,poprzewracały sie i dopiero mają pąki

Cieszę się że wyzdrowiałaś Takie kosmosy miałam i pojechały już w ostatnią swoją drogę do PGK.
Cudo piesio, ma obrożę jak zbuntowana nastolatka, moja zbuntowana nie nosi ale straszy jakimiś septumami, że chciałaby- po moim trupie

gobasia napisał(a)

zdrówko w porządku ...dziekuję

Bardzo sie ciesze

gobasia napisał(a)

dziewczyny Gucio jest nie tylko śliczny ale cwana bestia ,że ho ho...ma jedną wadę ,wynosi mi kapcie jak tylko zostawię na schodach..a ma i drugą wadę (a może zaletę )Łapie obcych za kostkia nie ma jeszcze pól roku

Gucio to malutki piesek więc może wyżej nie sięga.
Berberysa mam takiego samego i bardzo wolno rośnie.
Dobrze że zajrzałam, teraz wiem co to za jeden.

Basiu przybieglam od Hani i trzymam kciuki, by wszystko dobrze bylo

Jablka mam tez, wiekszosc pod drzewem jutro bede zbierac a M bedzie soczek z nich wyciskac

Ja tez przylecialam od Hani i nadrabiam zaległosci
mocno trzymam kciuki za pozytywne zakonczenie problemow rodzinnych
Gucio jaki mały madrala hi hi wyczytalam ze juz dobrze sie czujesz z czego bardzo sie cieszę
pozdrawiam cieplutko

dziękuje dziewczynki...już sprawa powiedzmy,że wyjaśniona ...ale smród zawsze zostaje


wróćmy do spraw ogrodowych
jutro mam w planach skończyć sadzenie cebul....no i trzeba brać się za liście

Gucio bardzo mądrala...ale tlumaczę mu ,że jak będzie gryzł za pięty gości to będzie musiał siedzieć w ogrodzeniu...ale on robi swoje

wyrośnie z tego,takie prawo szczeniaczków
trochę juz wysadziłas widzę cebul
bedzie szał tulipanowy na wiekszości watków-supcio

ja juz wszystkie cebule posadzilam zostaly mi tylko tekie cebule cebule zimowe. Zaraz lece zrobic porzadek troche w warzywniku i moze sie uda je wsadzic.
Chociaz wlasciwie jutro jade do miasta i pewnie zagladne do ogrodniczego czy nie maja przeceny. Ae tulipanow juz nie kupie tylko moze krokusow troche i przebisniegow jak znajde

i ja tez u Ciebie zostawiam