Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Gożdzikowa - wiejski ogród

Gożdzikowa - wiejski ogród

katel 23:31, 26 paź 2016


Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
gobasia napisał(a)



rogaliki widziałam ...wyszły super
czy spód też maczalaś w jajku,bo tak jakoś na zdjeciu mi to wyglada

Basiu po całości je moczyłam i obtaczałam, dookoła, od spodu też - a to pewnie z góry trzeba było (ja to zawsze jakiś numer odwinę ) - ale dookoła obtaczane też pyszne są .
____________________
Pozdrawiam Kaśka Ogród, mydło i powidło. Wizytówka - Ogród, mydło i powidło
gobasia 11:24, 27 paź 2016


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8355
hanka_andrus napisał(a)
Robota mi się posunęła, ale za 3 konie nie robiłam, najwyżej za kucyka!


Hania bo my teraz tu już stare szkapy...ciężkiego wozu nie da się pociągnąć
____________________
Gożdzikowa wiejski ogród***Marzenia nie odchodzą na emeryturę
gobasia 11:28, 27 paź 2016


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8355
katel napisał(a)

Basiu po całości je moczyłam i obtaczałam, dookoła, od spodu też - a to pewnie z góry trzeba było (ja to zawsze jakiś numer odwinę ) - ale dookoła obtaczane też pyszne są .


Ja maczam od góry ,ale tak też może dobrze ...muszę sprobować

Kasiu mam jeszcze przepis na obwarzanki smażone w oleju...też pyszne ,korzystam już kilka ładnych lat z tego przepisu
____________________
Gożdzikowa wiejski ogród***Marzenia nie odchodzą na emeryturę
BasiaLT 11:35, 27 paź 2016


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
Oj Haniu byle jak z moim kręgosłupem...Zeby tylko bolał ,ale rwą mnie nogi a najbardziej w nocy ....dziś nie spalam od trzeciejmam nadzieję ,że to tylko przejściowe


Miałam kiedyś znajomego, który miał po jakimś wypadku kręgosłup w totalnej rozsypce, i coś mu uciskało nerwy w nogach. Cały sztab lekarzy rozkładał bezradnie ręce i sugerował wózek inwalidzki. Pomógł dopiero jakiś znachor czy zielarz, który zalecił mu kąpiele z masażem w takiej starej pralce Frani. Kazał mu parzyć zioła, wlewać ten napar do tej pralki, siadać wyżej na stole i wkładać nogi do tej włączonej pralki (oczywiście tak żeby się nie uderzyć o wirnik) i tak siedzieć co najmniej 2 godziny, najlepiej ze 3 razy w tygodniu a jak da radę to i codziennie. Można wierzyć czy nie ale kolega nie potrzebował potem ani wózka, ani nawet laski.
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
violka171 13:18, 27 paź 2016


Dołączył: 22 sty 2016
Posty: 5010
gobasia napisał(a)


Oj ,żebyś wiedziała....lata 80 to nie były łatwe czasy

Z koszyczkiem po Supermarkecie się nie polatało,tylko trzeba bylo piec gotować i kombinować aby wykarmić rodzinę ...i ubrać też ...

Prawda Haniu? Ty też coś o tym wiesz

Oj ja też pamiętam i stania w kilometrowych kolejkach jak cos rzucili do sklepu,a i tez pod wydział
Pamietam jak rzucali kawe-Mama w pracy a ja w kolejke zamiast ganiac po podwórkach stawałam zawsze drugi raz w kolejce anuż by się załapać na kolejna porcję.
UwielbiałAm radośc Mamy jak po powrocie z pracy miała kawową niespodziankę
____________________
Działeczka-moje kochane miejsce na ziemi
Basilikum 16:08, 27 paź 2016


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21758
Basiu oj kregoslup powazna sprawa i masowa dolegliwossc rolnikow.
Moj M tez ma problemy, ratuje sie bieganiem i spora porcja gimnastyki. mamy tez w domu takie czerwone swiatlo i stosujemy punktowo na bolace miejsce.
Basiu LT kazdy sposob dobry jesli pomoze i pralka frania cuda dziala fajnie, ze koledze sie udalo przed wozkiem uciec
____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
hanka_andrus 16:35, 27 paź 2016


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Ja uciekam do ruchu w ogóle. Moje kłopoty odganiam myślami o tym co mam do zrobienia. Najgorsze siedzenie dłuższy czas w jednej pozycji. Dlatego ruch i gimnastyka wskazana w każdej postaci i nawet jak boli. Oczywiście raz jest lepiej, innym razem bardziej boli, ale wstaję z łóżka o własnych siłach.

Co do życia kiedyś a teraz? Oczywiście porównywac trudno. Technika poszła do przodu a i zaopatrzenie nie sterowane odgórnie jakoś się kręci i nie ma zahamowań. A z wygody można i na telefon zakupy zrobić.

U mnie znów mgła i mżawka. Buziakuję!
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
GorAna 19:15, 27 paź 2016


Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16427
Basiu, zdrówka życzę
Coś o tym wszystkim co piszecie wiem
____________________
Ania Wizytówka **** W kamiennym kręgu od początku
katel 22:09, 27 paź 2016


Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
gobasia napisał(a)


Ja maczam od góry ,ale tak też może dobrze ...muszę sprobować

Kasiu mam jeszcze przepis na obwarzanki smażone w oleju...też pyszne ,korzystam już kilka ładnych lat z tego przepisu

Basiu mnie już prawie łatwiej przeskoczyć niż obejść ale daj przepis na te obwarzanki jak się nie zacznę odchudzać to może jeszcze podjemy
Powrotu do zdrowia i ja życzę , kręgosłup też mi się odzywa tak to jest jak się człowiek nie oszczędza.
____________________
Pozdrawiam Kaśka Ogród, mydło i powidło. Wizytówka - Ogród, mydło i powidło
zawitka 15:13, 28 paź 2016


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14206
Basiu przepis już mam w zeszycie zrobię w przyszłym tygodniu bo jutro robię kiszki mazurskie Jak dla mnie samej to 2 dni roboty ale żarło luks Kręgołupy bolą bo zginacie się się często pracujecie w ogrodzie w nieprawidłowym zgięciu.Trza się zginać w biodrach to kręgosłup będzie prosty.Pozdrawiam
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies