Bergenie kiedyś u mnie też tak wyglądały.
Wiem że trzeba je odmładzać bo się wyradzają. Mam je kilkanaście lat i przechodziły różne fazy, rozrastały się błyskawicznie i nagle po zimie wyglądały podobnie jak u Ciebie.
Basiu! kusi mnie też wynieść pomidorki do szklarni.
Zrobię namiot z foli nad zagonem w szklarni jak w ubiegłym roku. bo jeden bok słabo się domyka i zimno.
Jeszcze nie pikowałam, bo nie chcę w domu brudzić.
Twoje ładniejsze siewki.
Nagle wszystkie prace na już do wykonania.
Dziś zaczęłam wertykulację, w jeden dzień nie dałam rady.
Po zimie ciężko wchodzi się na obroty, mięśni bolą jak obite.
Ja swoje bergenie prawie dokumentnie z liści oskubałam. Co będzie, to bedzie, płakać nie będę.
Miłej niedzieli.
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Witam
Przybyłam z wizytą. Masz piękny ogród, mnóstwo kwiatów które bardzo lubię.
Ja też mieszkam na wsi i pracuje w gospodarstwie wiem ile jest pracy. Zapraszam do swojego ogrodu
Haniu pomidorki żyją ,postawione na ziemi niczym nie przykrywam ...w dzień drzwi uchylam bo tak goraco
Masz rację ,wszystko na już...nie mam na nic czasu ani ogród ani forum
Mąż od rana do wieczora siedzi w polu,wszystkie prace wiosenne opóznine a i zaległosci jesienne są przez ciągłe opady deszczu...ja muszę doglądać zwierząt