Wszysto na to wskazuje ,że te dwie róze straciłam

Jak to straciłaś? Wymarzły? Przypadkiem nie wyrzucaj korzeni, mają szansę odbić po przycięciu wiosną. Czy może je jesienią przycinałaś?

Szkoda by było, bo ładne są.

hanka_andrus napisał(a)

Jak to straciłaś? Wymarzły? Przypadkiem nie wyrzucaj korzeni, mają szansę odbić po przycięciu wiosną. Czy może je jesienią przycinałaś?

Szkoda by było, bo ładne są.

ale tylko te dwie,reszta ładna zielona
a te badzo brazowieją,i idzie to w dół,uciełam jedną gałąż ,taka jakaś sucha waciana
nawet widać na zdjeciu

dla poprawy humoru trochę wiosny

Czy to jest turzyca,może ktoś rozpozna?

to Ice dance

Kochana wiosna takie malenstwa a jak cieszą oko po zimie
Basiu szkoda tych różyczek ale może nie wszystko stracone i tylko góra przemarzła.

Widzę że prace projektowe idą pełną parą , ja przy projekcie dużo nie pomogę ale mogę podpowiedzieć że kaliny lubią wilgoć i ta Kilimanjaro którą Ewa (Anda) podpowiadała jest śliczna i kolumnowa, mi się jeszcze bardzo podoba Onondaga.
Za róże będe trzymała kciuki żeby przetrwały bo przepiękne są i strasznie by było szkoda.

iwka napisał(a)

to Ice dance

no to super,jak znalazł na nową rabatkę [mam 9 sztuk],dziękuję

MUZA napisał(a)

Kochana wiosna takie malenstwa a jak cieszą oko po zimie
Basiu szkoda tych różyczek ale może nie wszystko stracone i tylko góra przemarzła.

oby ,ale to coraz bardziej idzie do dołu,
Te dwie były bardzo płytko posadzone ,miejsce szczepienia na wierzchu...nie zrobiłam kopców no i efekt jest