Basiu, nie mam nic złego na myśli, ale znam życie i wiem jak to bywa. U wujka był taki rozdział podwórka, że nogą na jego grunt nawet kot nie mógł wejść
Cieszę się, że radzisz sobie i już Ciebie nosi ta chęć na wyjazdy. My się wstrzymujemy, najwyżej kilometrów od domu w ustronne miejsca.
Basiu ja dziękuję za takie byle jak.
To Hania dzieli takimi pięknymi orlikami to z nasion tak. Też mam sporo ale ten różowy po lewej stronie ładny.
Basiu powiedz mi, czy ta biała roślinka przy drodze zapomniałam jak się nazywa długo kwitnie. Chyba mam tylko u mnie marnie rośnie muszę jutro zobaczyć.
Elu .rogwonica u mnie ( na tym zdjęcie powyżej)rośnie w drodze zwirowej,nie rozrasta się na rabatkę tylko wyłazi na drogę .wyglada na to ,że lubi suche żwirowe podłoże.Tak jak mówi Sylwiq ma ładne liście ,które tworzą srebrny dywanik