Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Gożdzikowa - wiejski ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Gożdzikowa - wiejski ogród

Basieksp 11:38, 29 lip 2021


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10261
gobasia napisał(a)
Teraz tylko ogórki i ogórki ,jak kładę się spać zamykam oczy to tez ogorki ha ha ha


Kiszonych już dziś ostatnia partia zapasteryzowana muszę policzyć ale coś koło setki

Konserwowe zrobione , na zupę zrobione

sałtki jeszcze w trakcie





O jacie ile ogórków ja dopiero z ogórkami zaczynam i chyba nie zapowiada się na wielkie zbiory u mnie nie pasteryzowałam nigdy kiszonych pewnie dlatego niektóre mi się psują, jeśli można to proszę o małą podpowiedź, jak się zakiszą to wtedy do piekarnika ? na ile i jaka temperatura
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
hankaandrus_44 11:50, 29 lip 2021


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7200
Ale plon! U mnie na razie 3 na zupę, 3 kiszone, i zero konserw. I dobrze, przez całe życie narobiłam się ich po kokardki. Teraz odpoczywam.

Komu potrzeba niech robi, albo kupuje. Zdrowia życzę.

Ps. Może to wygląda na lenistwo,albo znieczulicę, ale mam dość robienia przetyworów na 4 rodziny. Kocham swoje dzieci, ale one mnie też muszą kochać nie za te słoiki na zimę.
____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
gobasia 12:34, 29 lip 2021


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8354
Basieksp napisał(a)


O jacie ile ogórków ja dopiero z ogórkami zaczynam i chyba nie zapowiada się na wielkie zbiory u mnie nie pasteryzowałam nigdy kiszonych pewnie dlatego niektóre mi się psują, jeśli można to proszę o małą podpowiedź, jak się zakiszą to wtedy do piekarnika ? na ile i jaka temperatura


Basiu ...kiszę od 4-7 dni i do zimnego piekarnika temperatura 120st i termoobieg, od momentu nagrzania trzymam około 15 min.odstawiam do wystygnięcia ,nie odwracam do góry dnem.Blacha na drugim poziomie wyłożona scierką ,bo czasami coś tam może skapnąć ze słoika.

Mnie też słabo zimowały bo mam ciepłą piwnicę,a teraz są smaczne ,twarde i chrupiące


____________________
Gożdzikowa wiejski ogród***Marzenia nie odchodzą na emeryturę
Basieksp 12:40, 29 lip 2021


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10261
gobasia napisał(a)


Basiu ...kiszę od 4-7 dni i do zimnego piekarnika temperatura 120st i termoobieg, od momentu nagrzania trzymam około 15 min.odstawiam do wystygnięcia ,nie odwracam do góry dnem.Blacha na drugim poziomie wyłożona scierką ,bo czasami coś tam może skapnąć ze słoika.

Mnie też słabo zimowały bo mam ciepłą piwnicę,a teraz są smaczne ,twarde i chrupiące




Dziękuję będę tak robić, bardzo lubimy kiszone i też trzymam je w małochłodnym miejscu, my nie mamy piwnicy tylko taki schowek pod schodami, jak upały to wychładzam go mrożonymi butelkami z wodą, jakoś to się sprawdza
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
gobasia 12:44, 29 lip 2021


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8354
hankaandrus_44 napisał(a)
Ale plon! U mnie na razie 3 na zupę, 3 kiszone, i zero konserw. I dobrze, przez całe życie narobiłam się ich po kokardki. Teraz odpoczywam.

Komu potrzeba niech robi, albo kupuje. Zdrowia życzę.

Ps. Może to wygląda na lenistwo,albo znieczulicę, ale mam dość robienia przetyworów na 4 rodziny. Kocham swoje dzieci, ale one mnie też muszą kochać nie za te słoiki na zimę.


Obrodziły niesamowicie a i rządek tez spory bo 40m.
Haniu ani to lenistwo ani znieczulica ,tak właśnie ma być u mnie tez szykował każdy sobie
ale w tym roku wyjatkowa sytuacja ,córka 3 tyg po cesarce ,druga małe mieszkanko wynajęte bez piwniczki ,swojego dopiero szukają ale w W -wie to trzeba być milionerem taka drożyzna.No a trzecia to mi pomaga i tak wspolnymi silami bedzie dla całej rodzinki
____________________
Gożdzikowa wiejski ogród***Marzenia nie odchodzą na emeryturę
gobasia 12:49, 29 lip 2021


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8354
Basieksp napisał(a)


Dziękuję będę tak robić, bardzo lubimy kiszone i też trzymam je w małochłodnym miejscu, my nie mamy piwnicy tylko taki schowek pod schodami, jak upały to wychładzam go mrożonymi butelkami z wodą, jakoś to się sprawdza



proszę bardzo


u mnie zaś dokąd nie zacznie sie sezon grzewczy to jest ok.W piwnicy są rury od ogrzewania i zima już jest za cieplo


edit
Basiu jak się pasteryzuje to zalewa mętnieje,ale juz po kilku dniach jest ładna klarowna
____________________
Gożdzikowa wiejski ogród***Marzenia nie odchodzą na emeryturę
Basieksp 12:57, 29 lip 2021


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10261
gobasia napisał(a)



proszę bardzo


u mnie zaś dokąd nie zacznie sie sezon grzewczy to jest ok.W piwnicy są rury od ogrzewania i zima już jest za cieplo


My nie mamy piwnicy, bo jak się budowaliśmy to kilku sąsiadów miało wodę w piwnicach i dlatego zrezygnowaliśmy z niej , a może można było jakieś odprowadzenia wody porobić, teraz jej trochę brakuje, no ale trudno
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
gobasia 13:24, 01 sie 2021


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8354
Basieksp napisał(a)


My nie mamy piwnicy, bo jak się budowaliśmy to kilku sąsiadów miało wodę w piwnicach i dlatego zrezygnowaliśmy z niej , a może można było jakieś odprowadzenia wody porobić, teraz jej trochę brakuje, no ale trudno


U nas też wysoki poziom wód gruntowych .
Zastanawiam się nad ziemianką taką z szamba betonowego,widziałam w Maja w ogrodzie


____________________
Gożdzikowa wiejski ogród***Marzenia nie odchodzą na emeryturę
ElzbietaFranka 14:40, 01 sie 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13891
Basiu bardzo ładne góreczki. Ja odkad mam na bazarku lepsze od moich które kisilam nie robię przetworów szkoda mojej pracy. EM jedzie każdą sobotę przywozi dwa słoiku i się zajadamy.
Zresztą u nas jest zatrzęsienie różnych przetworów na bazarku. Niech robią ci którzy się na tym znają.

Ziemianka dobra rzecz tylko ta woda może naplynac
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
gobasia 17:11, 01 sie 2021


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8354
Elu sęk w tym zw ja bardzo lubię robić przetwory,chociaz się wcale nimi nie zajadam
Ogórki w tym roku miałam wzorcowe ,ale już sie kończą( na szczęście)
zaczęłam zabawę z wiśniami

taka ziemianka z betonowego szamba to chyba wodoszczelna by była..tak myślę

Elu już wróciłaś ?
____________________
Gożdzikowa wiejski ogród***Marzenia nie odchodzą na emeryturę
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies