Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam ! » Edycja postu

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 10:38, 01 lut 2025


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24083
GingerO napisał(a)
Dziękuję za wyjaśnienie! Ja to czasem ciemna masa jestem... Zrozumiałam z jakiegoś powodu, że masz na myśli nasiona, które nie są dostepne w sklepach. Oczami wyobraźni zobaczyłam jakieś tajne wymiany tych rzadkich nasion pomiędzy ogrodnikami - odmian których już nigdzie nie można kupić


Od jakiegoś czasu, czyli od 2020 roku w związku z nowelizacją ustawy o nasiennictwie, w obawie o łamanie praw autorskich oraz ryzyko przenoszenia agrofagów, czyli organizmów mogących dokonać szkód w uprawach, wymiana oraz sprzedaż nasion przez osoby prywatne jest zabroniona. Doczytałam, że wymagane jest zgłoszenie zamiaru prowadzenia obrotu materiałem siewnym wojewódzkiemu inspektorowi ochrony roślin i nasiennictwa.
Życie podążyło za tymi zmianami w prawie i obecnie nasionka można nabyć jako "kolekcjonerskie" lub jako pokarm dla rybek. Twoje oczy wyobraźni zadziałały prawidłowo.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 10:48, 01 lut 2025


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24083
TAR napisał(a)
Haniu znalazlam dostawce sadzonek z dobrymi opiniami. Maja tam m. in. te San Marzano, podasz jeszcze jakies odmiany? Moze tez u nich znajde. Zamowie i dostane na wiosne. Dla mnie naprawde problemtyczne jest uprawianie z nasion. Nie mam do tego ręki. Sadzonki zawsze sie przyjmuja a nasionka nigdy nie wschodza


Bardzo dobre opinie ma pomidor Anna Russian. Zbieram się od dwóch lat, żeby kupić nasionka, ale wciąż nie potrafię zrezygnować z żadnej z odmian, które uprawiam od lat. Miejsca za mało na wszystkie chciejstwa.
Do uprawy w donicach nadawałyby się pomidory z serii Dwarf. Rosną niewysoko i dobrze plonują. U siebie uprawiam od lat New Big Dwarf i Tasty Wine (też z serii Dwarf). Mam też parę krzaczków Sugar Baby.
Więcej analiz różnych odmian pomidorów znajdziesz tutaj.

W tym roku uprawiałam kilka krzaków pod okapem przy południowej ścianie budynku. Owoce zbierałam jeszcze w drugiej połowie października. Krzaczki pomidorów nie lubią moczenia liści. W donicach trzeba im zapewnić częstsze nawożenie niż w gruncie. Moim raz w tygodniu dostarczałam rozcieńczonej gnojówki z pokrzywy (do czasu pojawienia się kwiatów), a później ze skrzypu.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 10:50, 01 lut 2025


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24083
Kordina napisał(a)
Haniu dzięki za wyjaśnienia techniczne co do kompostownika, muszę się przespać z problemem, bo planuję zrobić jakiś porządny, choć oczywiście nie teraz, poczekam na ciepło


No tak, ciepło jest niezbędne, bo słupki zalewałam betonem.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 10:56, 01 lut 2025


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24083
inka74 napisał(a)
Haniu, wszystkiego dobrego w nowym sezonie

Podziwiam sadzonki pomidorków. Wysiałam jarmuż. Nie wiem czy coś z tego będzie ale chcę go dołożyć na normalnych rabatach kwiatowych. Bardzo mi się podoba w wersji takiej zimowej. Ciekawe, czy się uda


Dziękuję za życzenia. Nowy rok zaczął się bardzo pomyślnie i oby tak zostało jak najdłużej. Tobie też życzę dobrego roku.
Do umieszczania na rabatach najbardziej pasowałby jarmuż toskański Nero di Toscana i fioletowolistny Scarlet. Ten drugi jest przepiękny, ale u mnie miał bardzo kiepskie wschody, a później przyrosty.

Rok temu przesadziłam z dodawaniem jarmużu do smoothi i tak sobie podwyższyłam hemoglobinę, że musiałam brać zastrzyki na rozrzedzenie krwi. Zielonolistnych warzyw trzeba używać z umiarem.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 11:04, 01 lut 2025


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24083
Magara napisał(a)

Tak myślałam
Rowerkowo się udzielasz? Jesteś zadowolona?


Jestem przeszczęśliwa. Od tygodnia nie palę i wcale mnie do fajek nie ciągnie.
Rowerek ma rolki transportowe i bardzo łatwo przemieszcza mi się między pokojami, mogę więc uskuteczniać pedałowanie podczas oglądania filmów. Kalorii podczas kilkuminutowego treningu spalam więcej niż podczas półgodzinnego spaceru z psem. Kolano przestało boleć. Zaczynałam od przejechania 2 km na średnim oporze, doszłam do 4 km, ale plany mam na więcej. Muszę tylko odbudować masę mięśniową w nogach.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Patrycja_KG_Lu 11:17, 01 lut 2025


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 4852
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Bardzo dobre opinie ma pomidor Anna Russian. Zbieram się od dwóch lat, żeby kupić nasionka, ale wciąż nie potrafię zrezygnować z żadnej z odmian, które uprawiam od lat. Miejsca za mało na wszystkie chciejstwa.
Do uprawy w donicach nadawałyby się pomidory z serii Dwarf. Rosną niewysoko i dobrze plonują. U siebie uprawiam od lat New Big Dwarf i Tasty Wine (też z serii Dwarf). Mam też parę krzaczków Sugar Baby.
Więcej analiz różnych odmian pomidorów znajdziesz tutaj.

W tym roku uprawiałam kilka krzaków pod okapem przy południowej ścianie budynku. Owoce zbierałam jeszcze w drugiej połowie października. Krzaczki pomidorów nie lubią moczenia liści. W donicach trzeba im zapewnić częstsze nawożenie niż w gruncie. Moim raz w tygodniu dostarczałam rozcieńczonej gnojówki z pokrzywy (do czasu pojawienia się kwiatów), a później ze skrzypu.

Annę Russian podarowała mi Anpi, będę testować w tym roku. W tym roku przypadkiem w konkursie wygrałam dość dużo nasion z serii DWARF. Zdam relację pod koniec sezonu jak się sprawdziły. Zbiorę nasionka i może jednak się skusisz na jakieś na przyszły rok.

Co do zapodanego linka to Karo ma więcej podsumowań pomidorowych z dwóch kolejnych lat. Trochę odmian kupiłam właśnie zainspirowana nimi. Niestety przestała po tym czasie być aktywna we wszystkich SM.

Z tego co czytałam dawno temu to wymiany nasionami pomiędzy ogrodnikami, sąsiadami na żywo, z ręki do ręki nie są karalne. Dopiero wymiany przez Internet lub sprzedaż. Ale tak jak pisałaś są pewne luki w prawie i można to ominąć. Niemniej jak nie znamy tej osoby, tego jak uprawia te pomidory, to takie nasiona lepiej odkazić przed sianiem.
____________________
Patrycja. Tworzę ogród bylinowo-trawiasty Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina), a także mam Pomidorowy Zawrót Głowy.
TAR 13:30, 01 lut 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10986
Ja tez rowerkuje od kilku dni by kondycje poprawic przed sezonem. Zapuszczam sezon jakiegos serialu i jade

Zamowilam takie sadzonki pomidorow: San marzano, Lima, Złoty ożarowski, Betalux, Faworyt, Cornabel paprykowy i mąż mnie uprosil o Bawole serce, bo je lubi. Plus dokupilam nawoz organiczny. Bede probowac, co wyjdzie to wyjdzie.
Będa w skrzyniach drewnianych i duzych donicach, nie mam miejsca na warzywnik, ani odpowiedniej ziemi na uprawy. Za duzo drzew, korzeni i igieł.
A donicowo natchnełą mnie April, u ktorej jedlismy tak wyhodowane pomidory, były przepyszne.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Joku 16:49, 01 lut 2025


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13054
Gratuluję rozstania się z papierosami, podziwiam upór w dążeniu do celu.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Judith 16:56, 01 lut 2025


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12432
Haniu, gratuluję stanu zero fajek .
Wspaniałe osiągnięcie zważywszy długość okresu palenia . Brawo Ty!
A fakt, że Cię nie cięgnie jest równie wspaniały .
Moze i małżonek sie przyłączy?
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
darkowa 22:12, 01 lut 2025

Dołączył: 22 maj 2014
Posty: 397
Haniu - wszystkiego dobrego w nowym roku

Działasz już w ogrodzie, no powiem ,że trochę zazdroszczę. Jeszcze nie wyszłam
a widzę ,że powinnam.
Ale za to posiałam już paprykę, zobaczymy co z tego będzie.

I podziwiam za porzucenie nałogu, ja nadal się zbieram

z serdecznymi pozdrowieniami
____________________
krystyna {okolice Polanicy-Zdrój}
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies