Dawno mnie nie było ale pogoda nie za bardzo sprzyjała pracom ogrodniczym. Nie obijałam się jednak tylko na ile się dało przygotowywałam działkę pod planowane nasadzenia. Nie było łatwo bo miejscami odkryłam gruzowisko i pełno pobudowlanych odpadów zakopanych w miejscu przyszłych rabat. Tam ziemia została wybrana nawet na 40 cm. Niestety w miarę kopania okazywało się że gruz jest dosłownie wszędzie więc tak sobie kopię i kopię dalej. Na szczęście dzisiaj przyjechała ziemia więc uzupełniłam to co zostało wybrane i zaczyna to wyglądać bardziej optymistycznie. Oto efekt dzisiejszych prac. Ziemia przyjechała ok.15-tej, a po 2 godzinach był taki efekt.
Teraz planuję zasadzić serby. Może ktoś może mi polecić gdzie je mogę kupić w okolicach Rzeszowa?
Dziękuję. Ivo trzymaj kciuki za realizację. Dzisiaj mam nadzieję na pierwsze nasadzenia. Serby kupione. Oby tylko pogoda dopisała, bo za oknem coś ciemno. Pozdrawiam i zapraszam częściej.