Okna pomyłam tylko częściowo

. Szkółki miałam dzisiaj odwiedzić ale pogoda jest kiepska to nie wiem czy pojadę. Za to w środę odbyło się wielkie cięcie. Pod sekator poszły wszystkie trawy, hortensje, cisy i parę bukszpanowych kul. Jeszcze kilka mi zostało. Może jutro się uda

.