Nie mam doświadczenia z trzmielinami, ale moje są coś nie teges.
Jedna budzi się do życia, reszta jakby chciała a nie mogła.
Ciekawe czy będą żyły czy trzeba ich będzie się pozbyć?
Na razie nie wyglądają atrakcyjnie.
Ktoś coś podpowie co z nimi dalej robić ?