Cześć Aniu - witam się u Ciebie w wątku. Ściągnęłam do Ciebie, bo bardzo mi się spodobała ta ścieżka, którą wymyśliłaś Ani Pergolowej. Uważam że bardzo fajnie jej doradziłaś
Twój ogródek również bardzo fajny
Och kochani nie mam czasu do Was zajrzeć i popatrzeć jaką macie jesień w ogrodzie. Dzieciaki szybko wracają ze szkoły, czas leci - nie wyrabiam się. Wczoraj skończyłam malowanie 21 desek na kolejną ściankę w kolorze Tiki w ogrodzie. W weekend eM będzie stawiał. Nie mogę doczekać się efektu.
Mam do pomalowania jeszcze 28 desek na biało na ściankę w altanie. Stwierdziliśmy że z nią będzie fajnie.
Poza tym walczę wciąż z komarami w piwnicy. Koszmar bo drewno musi wyschnąć i okienka pootwierane. Staram się by do domu nie dotarły.
W skrzyniach na warzywa już jest obornik i wszystko przykryte jest ziemią. W planach wiosną dosypać ziemi kupnej do warzyw. W marketach promocja za 50 l 10zł więc chyba warto.
22 października najstarszy syn tańczy na XIV MŁAWA OPEN, Otwarte Mistrzostwa Okręgu Mazowieckiego PTT a jeszcze spodnie nie uszyte. Muszę w końcu iść do krawcowej. Stresuje się bardziej niż on.
Poza tym muszę się pochwalić że razem z eMem też zapisaliśmy się na kurs tańca. Zebrało się 10 par i jest świetny ubaw. Trener nas straszy że też będziemy musieli wystąpić na tym turnieju ale eM stanowczo mówi - "nie ma takiej opcji"
Mam nadzieję że nadrobię Wasze wątki jak trochę ochłonę. Cebule tulipanowe przypominają mi że wkrótce trzeba je posadzić. Jeszcze muszę dokupić żółtych póki jeszcze są. W maju mam odnowienie sakramentu chrztu u syna więc tulipany się przydadzą.
Teraz pozdrawiam wszystkich odwiedzających. Buziole
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Wyrzucony całkowicie. eM jeszcze go przeklina bo gałęzie leżą w piwnicy i czekają na spalenie. Wrzeszczy że nawet stanąć nie ma gdzie bo kolce przez buty się przebijają
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)