Dziękuję. Kochani jesteście

sweterkowe cudeńko

Dziękuję Ola.


Produkcja cottonów trwa

Superaste te kulki. Kiedyś raz zrobiłam podejście ale mi nie wyszło i dałam sobie spokój.

BasiaLT napisał(a)

Superaste te kulki. Kiedyś raz zrobiłam podejście ale mi nie wyszło i dałam sobie spokój.

No moje pierwsze podejście to też lipa ale druga próba jak najbardziej na plus.

Ale masz cierpliwości, mi się nie chciało i kupiłam gotowe

Szybko się to robi. Szybciej niż składanie z papieru diamentów, które ostatnio na O dziewczyny pokazywały.

Wcześniej miałam kiepską nitkę która się ślizgała a teraz nawet nie drgnęła. Najgorsze to to wiązanie baloników. Paluchy bolą bardzo

Slicznie wyszło - to ile tam ich narobiłaś?

ps. o wiązaniu balonów coś wiem idą u nas na imrezach dzieci w dziesiątkach ( w sumie bliżej setki)

Jest 19 bo jeden był dziurawy. Myślę że wystarczy. Jak znajdę czas i ochotę to jeszcze srebrnym brokatem obsypię kilka.

Oooo, jakie fajowe te kulki wyprodukowałaś.