Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Anna i Ogród

Anna i Ogród

olga80 20:30, 02 lut 2016


Dołączył: 11 sie 2015
Posty: 5523
a ja też mam drzewka owocowe lubię takie świeże zerwane z drzewa
____________________
Teresa Moje małe królestwo
Makao_J 20:32, 02 lut 2016


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
kamila66 napisał(a)


Za to uśmiałam się


nawigatorka napisał(a)

Przyszlam zobaczyc czy juz kopiesz


Tak, w klawiaturę bo coś mi wolno net chodzi


A tooo
Proszę bardzo w takim razie
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Makao_J 20:32, 02 lut 2016


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
olga80 napisał(a)
a ja też mam drzewka owocowe lubię takie świeże zerwane z drzewa

Idę do Ciebie poszukać inspiracji
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
ziele 20:51, 02 lut 2016


Dołączył: 23 sie 2014
Posty: 809
Też mam sadek, ale jak mieszkając na wsi nie mieć takowego? Jeżeli sadzić chcesz po 2-3 sztuki warto dobrać takie odmiany, które owocują przez cały sezon. To dotyczy też krzewów bo takie łatwiej wcisnąć w metraż małych ogrodów. I tak agrest podjadamy od początku lipca do września a jabłka od lipca do końca roku (przechowywane na strychu )
Jak wkomponować w rabaty nie doradzę, ale teraz sadziłabym między ozdobnymi.
____________________
Anna Ogród w cieniu drzew
ziele 20:51, 02 lut 2016


Dołączył: 23 sie 2014
Posty: 809
Niezamierzona powtórka
____________________
Anna Ogród w cieniu drzew
Makao_J 21:31, 02 lut 2016


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
ziele napisał(a)
Też mam sadek, ale jak mieszkając na wsi nie mieć takowego? Jeżeli sadzić chcesz po 2-3 sztuki warto dobrać takie odmiany, które owocują przez cały sezon. To dotyczy też krzewów bo takie łatwiej wcisnąć w metraż małych ogrodów. I tak agrest podjadamy od początku lipca do września a jabłka od lipca do końca roku (przechowywane na strychu )
Jak wkomponować w rabaty nie doradzę, ale teraz sadziłabym między ozdobnymi.

U mnie również całosezonowy wysyp owocowy. Jedno się kończy to drugie zaczyna.
Do sklepów warzywnych latem nie chodzę wcale bo owoce mam od siebie a warzywa od mamy.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Toszka 22:21, 02 lut 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
jesli dzemy juz sie przejadly to polecam zabawe w nalewki - to najlepsze prezenty pod choinke. Robienie nalewek i komponowanie smakow jest fascynujace na rowni z komponowaniem perfum (tak przypuszczam, bo perfum nigdy nie robilam)
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Makao_J 22:31, 02 lut 2016


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Toszka napisał(a)
jesli dzemy juz sie przejadly to polecam zabawe w nalewki - to najlepsze prezenty pod choinke. Robienie nalewek i komponowanie smakow jest fascynujace na rowni z komponowaniem perfum (tak przypuszczam, bo perfum nigdy nie robilam)

Dobry pomysł. Niestety na razie mamy taki apetyt że nie wiele zostaje na nalewki.
Podawałaś jakieś sprawdzone przepisy na nalewki na ogrodowisku?
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Toszka 22:52, 02 lut 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
a co chesz?
chyba juz podawalam przepis na moj hicior - winiowa z miodem gryczanym (zaden inny nie da tego efektu wnoszacego wisnie na nowy poziom odczuc degustacyjnych)

tak na szybko
sloj ok 4,5-5l wypelniony do 3/4 docisnietymi, wydrylowanymi (koniecznie!!!) wisniami. Do tego duzy sloj, 0,9l miodu gryczanego i 1l spirytusu. Wszystko na raz. Trzeba czasami dobrze potrzasnac slojem, aby miod sie rozpuscil i rozprowadzil rownomiernie. Na Boze Narodzenie mozna rozlac (przez filtr do kawy) do butelek i prezenty gotowe. Wisnie mozna podjadac np. z lodami.

Mozna tez zrobic wisnie z zielonym pieprzem; czarna porzeczke z kardamonem lub malinami, przepis na nalewke z fiolkow podalam w ich dziale ... pomyslow jest multum

Ostatnio przebojem jest nalewka ziolowa na bazie melisy, miety (ale teraz przepisu nie podam, bo nie ma mnie w domu, w ktorym zostal tajny zeszycik
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Sylvana 01:45, 03 lut 2016


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
Aniu przeglądałam różności w necie i znalazłam coś takiego
Trochę zbyt formalne i monotonne jak dla Ciebie...ale chciałam pokazać Ci, że można połączyć sad z ogrodem a Ty na pewno wymyślisz jeszcze lepszy sposób
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies