W weekend miałam być w Nadarzynie - niestety nie udało się ale za to skończyliśmy altanę. a teraz jest tak
podgladasz wasze poczynania pomidorkowe i tak sie zastanawiam..a takich gotowych rozsad to nie można czasem na rynku kupic? bo mi się kojarzy..
Teraz będą ''goniły'' jak szalone U mnie 45 nie wiem po co ja tyle tego posadziłam... najwyżej dam sąsiadce bo warzywnik właśnie zakłada
woow super altana, taka elegancka się teraz zrobiła pozdrawiam
Pewnie, że można ale jak widzę pół metrowe pomidory bądź wyższe początkiem maja to już sobie wyobrażam ile chemii pożarły
Ładnie pomidorki wyglądają
Jakie śliczne, zielone parapety