Aniu, zamiana hakuro na graby bardzo pozytywna! Ja z jednej strony chciałabym coś z tą moją hakuro zrobić, ale mojemu eMowi szkoda. Zwyklego drzewa nie wsadzę, bo w tym miejscu jest parking podziemny i mało ziemi. Nie wiem tylko dlaczego to moja hakuro jest taka zielona i ma mało bieli i różu (choc na poczatku sezonu miała te kolorki).
Piękną masz altanę! Bardzo podobają mi się te poziome listwy w niej! Klimatyczna
U mnie Goethe jest jesiennym golaskiem i na razie słabo, choc kwiat ma piękny! Krotko go trzymał póki co i się przypalał, ale cudny i tak. O Artemisie wciąż myślę, ale boje się, ze za duży na moje rabaty...
Wspomnialas u mnie o Phantomie - robi się z niego naprawdę duży krzak, kwiatostany ma olbrzymie! Bardzo lubię tą odmianę i wolę taką kolorystykę niz limek
Ja mam zwykłą anabelke, ale ona blyskawicznie przyrasta. U mnie rośnie od zeszlego roku i zbudowała juz w zeszlym sezonie spory krzak. W tym roku scięlam ją prawie do ziemi, wzielam patyczki i większość się przyjęła i jeden z nich nawet kwitnie

może strong rownie łatwo sobie pomnożyć

teraz jest naprawdę wielka i ma olbrzymie kwiaty
To się rozpisalam