Bardzo trudno jeśli nie wiesz co i jak. 2 miesiące ją robiliśmy. 3 razy zmienialiśmy węże z pompy do wylewki. Co nie co musieliśmy rozkuć. Węże ciekły i wyginały się. W końcu eM użył zbrojonych. Zawsze coś nie grało. Teraz jak już zrobiliśmy wydaje się łatwe. Jednak to wymagało od nas dużego zaparcia i chęci posiadania tej ściany więc jakoś to przetrwaliśmy.
Obecnie wiemy że węże muszą być bardzo szerokie na początku a przed wylewką dopiero przechodzić w wąskie. No i wylewka musi być długa. Nasza ma ze 20 cm.
Pompę mamy regulowaną tzn. że możemy ustawiać przepływ wody na godzinę.
Tak więc jeśli zamierzacia ją robić sami to uzbrójcie się w cierpliwość bo nie wszystko wychodzi od razu idealnie.
Jedno jest pewne. Warto mieć taką ścianę. Cudownie wygląda i cieszy oko.
____________________
Ania
Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)