Dzięki za podpowiedź.
Nawet nie myślałam o tych miskantach.
Patrzyłam na trzcinniki i Gracillimusy.

Jakby tak tym Variegatusom podpasowało to miejsce to byłaby biała ściana.

A czy one w słońcu nie wybarwiają się lepiej?

Hej Fajnie się czyta Twoje rozważania odnośnie drzew. Mam podobną fazę, uzupełniam ogród potencjalnymi bryłami. Jak będzie widziane drzewo z okna kuchennego, jak osiągnie dorosłość? Co jeszcze przez powtórzenie da się osiągnąć? Przymierzałam się do głoga kilka razy, mam jeszcze sporo miejsc na obsadzenie.
Podoba mi się też przejście pod pergolą, chyba pod pergolą? Teraz to znaczący element w ogrodzie
Mam sentyment do Mławy, w zimie stulecia (wolę nie pamiętać ile to lat temu ) utknęłam tam z całym zimowiskiem. Ewakuowano nas helikopterami wojskowymi do Świdnika. To były emocje!

Gracilimus w pełnym cieniu bedzie bardzo mizerny...
U Variegatusów słonce ma wpływ tylko na kwitnienie.

i po:

A ja dalej strzelam fotki bo normalnie nakręciliśmy się na porządkowanie tego co było odkładane w czasie od jakiegoś czasu

kawał dobrej roboty

Kurcze Aniu jakie zmiany u ciebie. Amanogawy wyglądaja rewelacyjnie, a i donica tarasowa w nowej odsłonie robi wrażenie.