Są.
U sąsiadów przed tujami mają trzynnika KF. Z drugiej strony altany mam taki sam kawałek tui i przed nimi mam posadzone trzcinniki Overdam. I też rosną bez problemu.
A Polinka podpowiedziała miskanta Variegatus.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Ja mam Variegatusy ale wolę Gracillimusy lub Morning Light Variegatus na początku był ładny, im starszy i większy to się wykłada, przynajmniej u mnie. Starą kępę podzieliłam chyba 4 lata temu i szału nie ma. Fakt ma ładne, szerokie i jasne liście.
Mam jednego Variegatusa - ale w słońcu. Kupiłam na sprawdzenie 2 lata temu. Nie wykłada się na razie.
Nie rozrasta się też za szybko - raczej to malutka kępa.
Może w cieniu byłoby mu lepiej.
Może znajdę jeszcze kogoś kto je ma i też coś powie.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Hej Fajnie się czyta Twoje rozważania odnośnie drzew. Mam podobną fazę, uzupełniam ogród potencjalnymi bryłami. Jak będzie widziane drzewo z okna kuchennego, jak osiągnie dorosłość? Co jeszcze przez powtórzenie da się osiągnąć? Przymierzałam się do głoga kilka razy, mam jeszcze sporo miejsc na obsadzenie.
Podoba mi się też przejście pod pergolą, chyba pod pergolą? Teraz to znaczący element w ogrodzie
Mam sentyment do Mławy, w zimie stulecia (wolę nie pamiętać ile to lat temu ) utknęłam tam z całym zimowiskiem. Ewakuowano nas helikopterami wojskowymi do Świdnika. To były emocje!