Ewo zgadzam się z Tobą całkowicie i na dowód zamieszczam moje zakupy z ostatniej soboty u Marty.
Niestety nie zrobiłam zdjęć w ogrodzie choć chodziłam cały czas z aparatem na ramieniu i mi to przeszkadzało - mam widać małą koncentrację ruchowo- słuchową -
Marta opowiadała z pasją o swoich roślinkach a ja wolałam uwagi nie rozpraszać jako, że i czas jak zwykle nam nie sprzyjał.
Marto cieszę się, że będzie relacja z Twojego ogrodu i szkółki- będę mieć frajdę wielką oglądać ten odcinek pewnie zimową porą