Oglądałam robotę na żywo zuchy z Was kobitki.
Muszę dodać że eMus też miał swój udział bo asystował koło nas z piłą i wycinał gałęzie, które były za grube na sekatory.
No to i jemy gratulacje Fajnie z drogi się prezentuje - mówię o jałowcu
i u Ciebie piękne krokusy a u mnie śpią...
Te iryski mam po raz pierwszy ale już widzę że nie ostatni. Mimo nocnych przymrozków mają się świetne.A w tle asystent