Stał sie cud i wysiały mi się ciemierniki i turzyce. O tyle dziwne że w tym miejscu turzyce miałam jakieś 3 lata temu, po czym mi wymarzły. Nie zostawiłam ich na rabatach bo się boję że się zmarnują albo słońce je spali. W domu będą bezpieczniejsze bo pod specjalnym nadzorem.
Dzisiaj caly dzień pada, i to tak idealnie. Nie leje tylko spokojnie sobie kropi. A to fotki kwiatków w deszczu.